Najbardziej bramkowe mecze Lechii

Sezon 2021/2022 Ekstraklasy jest czternastym z rzędu, w którym możemy oglądać Lechię odkąd powróciła ona do tych rozgrywek w 2008 roku. Na przestrzeni tych kilkunastu lat, Biało-Zieloni rozegrali wiele emocjonujących spotkań, w których kibice byli świadkami gradu goli.

W tym tekście przypomnimy 7 spotkań, które obfitowały w największą ilość bramek:

7. Wisła 5:2 Lechia (23.10.2010)
Było to spotkanie w ramach 10. kolejki sezonu 2010/2011. Lechia Gdańsk po dobrym początku sezonu przyjechała do Krakowa zajmując trzecie miejsce w tabeli. Spotkanie rozpoczęło się po myśli Władców Północy, kiedy to do siatki Mariusza Pawełka piłkę skierował Krzysztof Bąk. Niestety wynik korzystny dla gdańszczan utrzymał się tylko przez 20 minut, a Wisła ostatecznie wygrała to spotkanie aż 5 do 2.

6. Wisła 5:2 Lechia (15.09.2018)
Lechia jako lider i jedyna na tamten moment niepokonana drużyna przyjechała rywalizować do Krakowa. Niestety, podobnie jak 8 lat wcześniej, pomimo dobrego początku i tym razem nawet dwukrotnego prowadzenia, ostatecznie przegrała znów 5:2.

5. Pogoń 3:4 Lechia (24.04.2019)
Walcząca o mistrzostwo Lechia mierzyła się w Szczecinie z miejscową Pogonią. Spotkanie to było prawdziwym rollercoasterem. Biało-Zieloni jeszcze d0 80 minuty prowadzili 2:1.
Humory gdańszczan zostały jednak wtedy popsute, gdy Zvonimir Kozulj w przeciągu 3 minut strzelił dwie bramki i dał Pogoni prowadzenie 3:2. Drużyna z Gdańska wzięła się jednak za odrabianie strat i w 89. minucie z powrotem wygrywała. Tym razem nie dała sobie wydrzeć korzystnego rezultatu i odniosła cenne zwycięstwo 4:3.

4. Lechia 4:3 Arka (31.05.2020)
W ramach 27. kolejki sezonu 19/20, Biało-Zieloni w derbowym pojedynku zmierzyli się w Gdańsku z Arką. Gdy kibicom Arki mogło wydawać się, że będzie to spotkanie, w którym przełamią swą derbową niemoc, do akcji wkroczyła Lechia. Gdańszczanie, pomimo tego że jeszcze do 87. minuty przegrywali 2:3, zdołali odwrócić losy meczu. Tradycji stało się zatem zadość i to Władcy Północy po hat-tricku Flavio wygrali 4:3. Kibice żałować mogą jedynie faktu swojej nieobecności na stadionie, co spowodowane było pandemią koronawirusa.

 

3. Zagłębie 4:4 Lechia (07.03.2020)

Spotkanie, które pozostawiło duży niedosyt. Pomimo trzykrotnego wychodzenia na prowadzenie, Biało-Zieloni nie zdołali ostatecznie odnieść zwycięstwa i zremisowali 4:4. Bohaterami gdańszczan zostali Conrado (gol, dwie asysty i wywalczony karny) oraz Jaroslav Mihalik (2 bramki).

2. Lechia 4:4 Ruch Chorzów (12.05.2013)
Ten mecz zajmuje w pamięci kibiców szczególne miejsce i często wraca się do niego wspomnieniami. Po pierwszej połowie tego spotkania Biało-Zieloni prowadzili 2:1. Jednak to druga odsłona tego pojedynku sprawiła, że zapisał on się na zawsze w historii klubu. Gdy Ruch odrobił straty i w 90. minucie na tablicy wyników widniał rezultat 2:4, wielu sympatyków Lechii opuszczało stadion i udawało się do domów. Z pewnością musieli oni pluć sobie w brodę, gdy okazało się, że Lechia tego spotkania nie przegrała. Wszystko za sprawą gola Grzegorza Rasiaka i pięknej bramki piętą Adama Dudy, którzy w doliczonym czasie po ładnych zespołowych akcjach doprowadzili do remisu 4:4.

Cały mecz dostępny jest do obejrzenia w dwóch częściach na kanale Ekstraklasa Archiwum:

1. Cracovia 2:6 Lechia (07.08.2009)
Lechii po zwycięstwie w 1. kolejce nad Arką (2:1) przyszło mierzyć się na wyjeździe z Cracovią, która swoje mecze rozgrywała wtedy w Sosnowcu. Spotkanie to ułożyło się wręcz idealnie dla gdańszczan, którzy już w 6. minucie prowadzili za sprawą Marcina Kaczmarka. Jak się potem okazało, była to pierwsza z aż ośmiu bramek, które padły w całym meczu. Po stronie Lechii na listę strzelców wpisali się jeszcze: Piotr Wiśniewski, Hubert Wołąkiewicz, Maciej Rogalski oraz dwukrotnie Paweł Nowak.