Roman Korynt może zostać kolejnym patronem gdańskiego tramwaju. Radny Andrzej Kowalczys wystąpił z interpelacją w sprawie nadania biało-zielonemu tramwajowi imienia legendy Lechii Gdańsk.
Roman Korynt jest niekwestionowaną legendą Lechii Gdańsk. Wraz z Biało-Zielonymi awansował do finału Pucharu Polski w 1955 roku oraz rok później zajął trzecie miejsce w pierwszej lidze. W lechijnej koszulce wystąpił w 340 spotkaniach.
Korynt rozegrał również 35 meczów w reprezentacji Polski. Zagrał m.in. w słynnym spotkaniu na Stadionie Śląskim ze Związkiem Radzieckim w 1957 roku, w którym nasza reprezentacja pokonała 2:1 Sowietów.
Obrońca został przyjęty do Klubu Wybitnego Reprezentanta Polski w 2014 roku. W 2015 roku wybrany wraz ze Zdzisławem Puszkarzem najpopularniejszym zawodnikiem w historii Lechii Gdańsk.
Radny Miasta Gdańsk Andrzej Kowalczys wystąpił z interpelacją w sprawie nadania biało-zielonemu tramwajowi imienia Romana Korynta. Patronem innego z gdańskich tramwajów jest już Roman Rogocz – również legenda Lechii.
– W czerwcu 2020 roku Roman Rogocz, wybitny piłkarz Lechii Gdańsk, w 2005 roku wybrany najlepszym zawodnikiem 60-lecia gdańskiego klubu, został patronem tramwaju Pesa Jazz Duo o numerze bocznym 1070. Tramwaj już fabrycznie został wykonany w biało-zielonych barwach, co było również hołdem złożonym z okazji 75-lecia Lechii Gdańsk. Jako mieszkaniec Gdańska, kibic Lechii i osoba, która miała okazję poznać pana Romana, bardzo dopingowałem tej inicjatywie. Lechia Gdańsk miał również innego wybitnego piłkarza, który podobnie, jak Roman Rogocz, również zasługuje na upamiętnienie (nowy tramwaj w biało-zielonych barwach). Chciałbym zatem zwrócić się z inicjatywą o nadanie kolejnemu gdańskiemu tramwajowi – przy najbliższej możliwej okazji – imienia Romana Korynta (…) Drugi biało-zielony tramwaj na gdańskich torach byłby doskonałym upamiętnieniem wybitnego piłkarza, jak również hołdem złożonym najlepszemu gdańskiemu klubowi piłkarskiemu – Lechii Gdańsk oraz wszystkim kibicom biało-zielonych – czytamy w interpelacji.
Jak czytamy w portalu Trójmiasto.pl, miejski magistrat ma odpowiedzieć na pismo radnego Kowalczysa pod koniec marca.